Opakowania i zamknięcia do opakowań

Czarne elementy z węglem, czy bez węgla, Jak osiągnąć czarny kolor przyjazny sortowniom śmieci?

Kolor czarny jest uznawany za elegancki, ale też neutralny i praktyczny. Zamknięcia w tym kolorze łatwo zestawić z wieloma innymi barwami butelek, czy etykiet zyskując idealne połączenie.
W naszej stałej dystrybucji znajdują się zamknięcia do kosmetyków w tym kolorze, ale też airless, czy zamknięcia do detergentów. Biorąc pod uwagę, że na nasz „stock” trafiają najchętniej zamawiane przez klientów produkty, jest to najlepszy dowód, że czarny, obok białego króluje.
Z bogatego wachlarza produktów na specjalne zamówienie, które można wybarwić w dowolnym kolorze, z całej palety Pantone, czarny jest, nomen omen, czarnym koniem.
Nasze produkty wybarwiane są klasyczną metodą, przez dodanie sadzy węglowej. Czarny barwnik, bazujący na węglu jest neutralny dla człowieka.
Sam węgiel jest znany i ceniony od tysiącleci, głównie jako opał, ale także jako lekarstwo, czy właśnie, jako środek barwiący, wykorzystywany w przemyśle kosmetycznym i przetwórczym.
Sadza węglowa jest najpopularniejszym, najbezpieczniejszym oraz uniwersalnym barwnikiem. Kolejnymi atutami są łatwy dostęp oraz fakt, że osiągana dzięki niej czerń jest zgodna z oczekiwaniami producentów i konsumentów.

Niestety czarne opakowania i ich elementy w dobie recyklingu straciły na swojej uniwersalności.
Pierwszym problemem jest to, że najchętniej recyklingowane są tworzywa bezbarwne lub wybarwione w bardzo jasno–transparentne kolory. Regranulat z nich uzyskany można łatwo przetwarzać w kolejnych etapach przygotowania do nowych zastosowań, w tym można go wybarwić na dowolny kolor z zachowaniem pewności, że będzie dokładnie taki, jak się zakładało.

Ciemne wybarwienia, bo nie tylko czarne są wg tych kategorii odrzucane, nie są zbyt chętnie przerabiane, gdyż regranulat z nich uzyskany nie osiąga cen pokrywających jego wytworzenie, co czyni cały zabieg nieefektywnym ekonomicznie.
Jeśli jednak regranulat miałby być wykorzystany do produktów technicznych, jak osłony silnikowe, beczki na chemikalia, czy inne elementy, które i tak wybarwiane są na ciemne kolory, nie powinno mieć to znaczenia.
Kolejnym problemem czarnego koloru, którego barwa została osiągnięta sadzą węglową jest to, że uniwersalne sortery w stacjach sortowania odpadów ich nie widzą. Wystarczy dodatek 0,2% sadzy węglowej dla osiągnięcia tej „ślepoty”.
Jeśli natomiast tworzywo zostanie wybarwione na czarno bez dodatków węgla, może zostać wykryte przez specjalne czujniki NIR (tzw. Black Scans), jeśli dana sortownia jest w nie wyposażona.

Problemy z kolorem czarnym i jego wykrywaniem przez sortery oparte na działaniu podczerwieni wynikają z optyki i charakterystyki barw w ogóle. Nie wdając się w skomplikowane opracowania rodzajów fal kolorów, tego w jakim stopniu odbijają światło, należy przypomnieć stwierdzenie, że „czarny to nie kolor”. Jest w tym dużo prawdy, bo o ile inne barwy widzimy dzięki temu, że odbijają światło, to czarny tego nie robi. Czarny to wynik nieodbijania się fal, dlatego widzimy czerń.
Jedną z możliwości wybarwień naszych produktów jest zastosowanie czarnego barwnika, bez sadzy węglowej, w jej miejsce dodawany jest specjalny barwnik na bazie olejów.

Jak większość innowacyjnych, proekologicznych rozwiązań, jest ono nieco droższe. Liczyć można na to, że jego popularyzacja obniży koszt.
W tym miejscu należy podkreślić, że w procesie recyklingu bierze udział od kilku do kilkunastu firm, które budują wspólne zależności.
Jeśli sortownie będą używały skanerów do bezcarbonowej czerni, jeśli recyklerzy będą przetwarzać czarne odpady, jeśli w końcu ciemny regranulat cieszyć się będzie popytem, wtedy producenci opakowań, czując presję, zmienią barwnik. Jest to koło, które należy harmonijnie zamknąć z pożytkiem dla planety.
Jeśli natomiast w regionie, na który ma trafić dany produkt stacje recyklingu wyposażone są w Black Sensor, pozwól im działać!
Wybierz produkt bez barwnika węglowego!

carbonfree